he he smiac mi sie chce jak czytam takie bzdury. osobiście znam tylko jedną osobę, która nie dała sobie rady i wróciła z wysp. NIKT NIE MA ZAMIARU WRACAĆ Z tej "nedzy" do tuskowego dobrobytu. a moze poprostu rodacy wyprowadzili sie z NY na Floryde albo Miami bo cieplej.
↧