I po 10 latach widać prawdę , z wierzbą energetyczną a wszystko dlatego że wybitne specjalisty siedzą w Urzędzie Marszałkowskim i nie słuchają osób co trochę na ten temat maja wiedzy. Dobór doradców i ekspertów odbywa się tam na zasadzie PSL-owskiej rozsady a nie wiedzy i oto są efekty. Programy przygotowane w zakresie energii odnawialnych dla województwa lubelskiego są eliminowane bo nie przygotowały tego sadzonki z zielonego rozsadnika . Poczytać trochę gazet i być specjalistą w tej dziedzinie to w Lublinie norma ale jeszcze trzeba myśleć a z tym jest trudno. Wierzba energetyczna opłaca się tylko wówczas kiedy sprzedaję się ja na sadzonki a nie na paliwo do elektrowni i elektrociepłowni.
↧