Może zatem znajdzie się ktoś odważny i spróbuje przeforsować projekt utworzenia sądu okręgowego w Białej Podlaskiej? Tu jest już tyle spraw, że starczyłoby roboty na dłuuugie lata, a ponadto w niesamowitym stopniu odciążyłoby Lublin. Skończyłyby się dojazdy do sądu po 125 km z Białej, a nawet po ponad 160 km z Terespola w jedną stronę na każdą rozprawę...
↧